Oczom nie wierzę
Czytam i oczom nie wierzę, Mężczyzna zabił (z niskich pobudek!) trzy kobiety, a jego adwokat podnosi, że wymierzona mu kara dożywocia jest zbyt surowa (!) i dolegliwa i powinien dostać najwyżej 20 lat więzienia za każdą ze zbrodni, a łączną karę za trzy - 22 lata pozbawienia wolności. Pewnie jego klient marzy o tym, by wyjść z więzienia, gdy jeszcze będzie na tyle sprawny by móc skrzywdzić, a może zabić następną ofiarę. Bądźmy ludźmi, bądźmy humanitarni, ale nie kretynami, którzy liczą, że jakakolwiek kara spowoduje zmianę bestialskiego mordercy w wartościowego dla społeczeństwa lub choćby bezpiecznego dla otoczenia człowieka. Nie ma takiej kary, nie ma takiego więzienia, nie ma takiego programu wychowawczego, ani leczniczego który mógłby spowodować taki cud. A ponadto, czy nie wydaje się wam, że taka kara (proponowana przez adwokata) jest jak splunięcie w twarz ofiarom i ich rodzinom. Czy śmierć tych osób ma być całkowicie daremna, jeżeli nie spowoduje nawet ochrony innych ludzi przed zwyrodniałym mordercą? Czy ich rodziny, bliscy mają żyć w przekonaniu, że nie ma sprawiedliwości na tym świecie, a jeżeli sprawca po latach wpadnie na pomysł by na nich się zemścić za swoje długoletnie "cierpienie", to znowu okaże się, że ich życie było mniej warte niż życie zbrodniarza? Adwokaci powinni dbać o to by ich klienci mieli sprawiedliwy proces i by nie zostali ukarani, jeżeli są istotne wątpliwości co do ich winy. Powinni też troszczyć się o to, by kara jaką otrzyma ich klient nie była nadmierna, wówczas gdy okoliczności wskazują, iż łagodniejsza kara będzie wystarczającą nauczką dla sprawcy i rekompensatą dla pokrzywdzonych. Ale chyba rolą adwokata nie jest bezwzględne, amoralne działanie na korzyść swojego klienta, bez jakiegokolwiek szacunku dla ofiar. A tak się niestety często zdarza. Dobro klienta nie jest wytłumaczeniem dla zła uczynionego innym osobom. Wielokrotny zabójca to nie zagubiony człowiek, któremu zdarzyło się popełnić błąd. To nie osoba, którą trzeba chronić i o którą trzeba się troszczyć bardziej jak o jej ofiary. Mam chyba rację? Jeżeli, ktoś uważa inaczej, to niech przedstawi logiczne kontrargumenty. Logiczne i zgodne z systemem moralnym ukształtowanym przez lata istnienia ludzkości, a w szczególności naszej cywilizacji.
Dodaj komentarz